Prezesem EBOiR został "polityczny outsider"

Wielką niespodzianką zakończyły się wybory prezesa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, w których startował między innymi były premier Jan Krzysztof Bielecki.

2012-05-18, 21:34

Prezesem EBOiR został "polityczny outsider"
Suma Chakrabarti . Foto: Wikipedia/justice.gov.uk

Posłuchaj

Relacja Grzegorza Drymera z Londynu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Obradujące w Londynie walne zebranie EBOR-u powierzyło tę funkcję na następne 4 lata politycznemu outsiderowi, brytyjskiemu urzędnikowi służby cywilnej, Sir Sumie Chakrabatiemu.
Suma Chakrabati jest ekonomistą z oxfordzkim wykształceniem i ma doświadczenie na polu rozwoju międzynarodowego. Ma za sobą wiele lat pracy w brytyjskiej Administracji Rozwoju Zagranicznego, w tym w terenie, w Botswanie, w Międzynarodowym Funduszu Walutowym i w Banku Światowym. Pracował w ministerstwach i w kancelarii premiera. Ostatnio został szefem służby cywilnej w brytyjskim ministerstwie sprawiedliwości.
Mimo tak solidnych kwalifikacji, jeszcze w czwartek bukmacherzy dawali mu najniższe szanse na zwycięstwo w tych pierwszych tak otwartych i konkurencyjnych wyborach w EBOR. Wielość kandydatów była tam novum, bo dotychczas takie funkcje rozdzielały między siebie zakulisowo największe państwa członkowskie. Trzy lata temu na spotkaniu w Pittsburgu przywódcy grupy G-20 wystosowali apel, aby "stanowiska szefów i inne wyższe pozycje we wszystkich międzynarodowych instytucjach obsadzać w otwartym, przejrzystym procesie, opartym o rzeczywiste kwalifikacje kandydatów.

IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej