Nie podniósł szlabanu karetce. Został zwolniony

Wobec osoby, która nie otworzyła karetce pogotowia szlabanu na węźle w Przylesiu, zostały wyciągnięte konsekwencje służbowe.

2012-06-05, 13:29

Nie podniósł szlabanu karetce. Został zwolniony
Bramki na autostradzie. Foto: Ralf Lotys/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Dorota Prochowicz, rzecznik prasowy firmy Kapsch
+
Dodaj do playlisty

To komunikat firmy Kapsch, odpowiadającej za pobór opłat na A4. Ale jakie to są konsekwencje, tego w rozmowie z naszym reporterem rzecznik prasowy firmy Dorota Prochowicz nie chciała ujawnić.

Jej zdaniem osoba ta nie popełniła przestępstwa, ale błąd. Poinformowała, że pozostali pracownicy zostali jeszcze raz przeszkoleni na wypadek współpracy ze służbami ratunkowymi.

Tymczasem minister transportu Sławomir Nowak powiedział, że osoba, która nie otworzyła szlabanu, została zwolniona z pracy. Jej odsunięcia od wykonywania obowiązków żądała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Chodzi o zdarzenia, do jakich doszło w miniony weekend na węźle w Przylesiu. Ratownicy transportowali ciężko rannego w wypadku na drodze wojewódzkiej nr 401. Aby dotrzeć jak najszybciej do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu, postanowili przejechać przez autostradę. Gdy podjechali do bramki autostradowej, ta się nie otworzyła. Po chwili kierowca karetki ręcznie wyłamał autostradowy szlaban.

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

(pp)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej