"Kobiety Palikota" bronią akcji Femen na Euro
Przeciwko interwencji polskiej policji wobec aktywistek ukraińskiego ruchu zaprotestowały działaczki Ruchu Kobiet Ruchu Palikota.
2012-06-15, 19:35
W dniu rozpoczęcia Euro 2012 cztery rozebrane kobiety z Femenu zatrzymano przed wejściem na Stadion Narodowy, gdy wykrzykiwały wulgarne hasła pod adresem Euro i jego organizatorów. Według świadków były potem "brutalnie wleczone" za ręce.
- Kiedy (przedstawicielki z Femen) podjęły się pokojowego - choć bardzo wyrazistego, zgodnego z ich znanymi powszechnie metodami działania protestu, który nie był wymierzony przeciwko nikomu, tylko był nagłośnieniem problemów - wówczas policja (...) je zaaresztowała i przetrzymywała w komisariacie przez wiele godzin - powiedziała Wanda Nowicka z Ruchu Palikota.
Mistrzostwa Euro 2012 w Polskim Radiu>>>
Zdaniem wicemarszałek Sejmu, zachowanie policji w tej sprawie było "absolutnie niezrozumiałe". Dodała, że kiedy przedstawicielki Femenu protestowały w innych krajach, w których prawa człowieka są na niskim poziomie, np. w Rosji czy na Białorusi, to w Polsce pojawiła się krytyka tego, jak je potraktowano.
REKLAMA
Podkreśliła, że kobietom z Femenu chodziło o zaprotestowanie przeciwko negatywnym zjawiskom, jakie towarzyszą organizacji tak dużych imprez jak np. Euro 2012. Chodzi m.in. o zwiększoną przemoc wobec kobiet i wykorzystanie ich w przemyśle seksualnym.
Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>
Nowicka zapowiedziała, że Ruch Kobiet zwróci się do Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, by zbadało, czy w stosunku do przedstawicielek Femenu nie naruszono prawa.
REKLAMA
PAP, tj
REKLAMA