Dwa miliony Amerykanów wciąż bez prądu
Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 18 po gwałtownych burzach jakie kilka dni temu przeszły nad wschodnim wybrzeżem USA.
2012-07-02, 19:11
Posłuchaj
W ciągu weekendu większości mieszkańców Waszyngtonu przywrócono elektryczność. Wciąż jednak w ponad 400 tysiącach domów nie ma prądu, co przy temperaturach sięgających 38 stopni Celsjusza jest bardzo uciążliwe.
Dziś większość szkół w aglomeracji waszyngtońskiej jest zamknięta, nieczynnych jest wiele firm i urzędów. Rząd USA pozwolił pracownikom administracji federalnej pracować w domu.
Setki tysięcy osób pozbawionych jest elektryczności w Północnej Karolinie, Zachodniej Wirginii, Ohio, New Jersey oraz Illinois.
Tymczasem w siedemnastu stanach obowiązują ostrzeżenia przez upałami. Władze apelują do Amerykanów by otoczyli szczególną opieką osoby starsze i chore. Otwarto też setki tak zwanych „centrów chłodzenia” , gdzie można odpocząć w klimatyzowanych pomieszczeniach. Usuwanie awarii sieci energetycznej może potrwać w niektórych miejscach aż do piątku.
REKLAMA
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
mch
REKLAMA