Firma upadła. Pracowników nie wpuszczono do zakładu
200-stu pracowników Fabryki Maszyn "Tarnów" nie zostało w piątek rano wpuszczonych na teren zakładu - dowiedziało się Radio Kraków.
2012-08-10, 10:31
Posłuchaj
Na bramie zakładu pojawiła się informacja, że firma upadła. Jak informuje reporter Radia Kraków, pracownicy stoją przed budynkiem i zapowiadają, że zostaną tam do późnego popołudnia.
Robotnicy nie ukrywają oburzenia, mówią, że nie poinformowano ich o sytuacji, nie pozwolono im także zabrać z zakładu swoich rzeczy. Obawiają się, że właściciele będą próbowali wywieźć z terenu zakładu majątek firmy.
W fabryce produkowane są tokarki i szlifierki. Zakład powstał w 2010-tym roku, jako odrębna spółka na terenie tarnowskich Zakładów Mechanicznych. Udziały Zakładów zostały wykupione przez angielską firmę znaną z produkcji obrabiarek marki Coolchester i Harisson.
Oświadczenie, które piątkowego ranka pojawiło się na bramie zakładu informuje, że powodem kłopotów finansowych tarnowskiej firmy było wycofanie się inwestora.
REKLAMA
W oświadczeniu czytamy, że: "Fabryka Maszyn Tarnów w chwili obecnej jest niewypłacalna i powinna złożyć w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości."
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
(pp)
REKLAMA