Ukraińska policja szuka autora ulicznej reklamy

Reklama jednej z informacyjnych stron internetowych uderza w rządzącą Ukrainą Partię Regionów.

2012-08-15, 17:56

Ukraińska policja szuka autora ulicznej reklamy
. Foto: Brejnev/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Piotr Pogorzelski z Kijowa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Na plakacie jest starsza pani z kotem. "Dowiedziałam się, że wnuk głosował na Partię Regionów, zapisałam [w testamencie] chatę kotu” - czytamy w podpisie pod zdjęciem. Pierwsza część z odwołaniem do ugrupowania władzy została zaklejona.
Pomysłodawca reklamy - działacz pozarządowy i opozycyjny Maksim Hołosnoj - jest poszukiwany przez milicję, choć oficjalnie nie podano, jakie przestępstwo popełnił. Z kolei właścicielka agencji reklamowej, do której należy billboard, po ostrej rozmowie z przedstawicielem władz trafiła do szpitala i obecnie jest na zwolnieniu lekarskim.
Prześladowania nie grożą raczej staruszce, która znalazła się na plakacie. Jak się okazało, mieszka ona w obwodzie archangielskim w Rosji, a zdjęcie zostało skopiowane z turystycznego portalu.
Nerwowa reakcja władz związana jest zapewne z październikowymi wyborami parlamentarnymi. Już teraz na ulicach ukraińskich miast jest wiele reklam rządzącej Partii Regionów i współpracujących z nią komunistów, a także Zjednoczonej Opozycji oraz ugrupowania Ukraino, do przodu! Natalii Korolewskiej, które choć gra rolę opozycyjnego jest wspierane przez przedstawicieli władz.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej