Bierne palenie jeszcze groźniejsze, niż sądzono!

Wywołuje ono zmiany w organizmie, sprzyjające chorobom serca, nawet po bardzo krótkim okresie narażenia na dym tytoniowy - orzekli specjaliści podczas kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

2012-08-26, 15:49

Bierne palenie jeszcze groźniejsze, niż sądzono!
. Foto: sxc.hu

Wskazują na to badania Sapaldia Youth Study. Ujawniły one, że bierne palenie u dzieci i nastolatków, w wieku od 8 do 20 lat, powoduje pogrubienie ścian naczyń krwionośnych, co wskazuje na rozwój arteriosklerozy (miażdżycy). Może też powodować niedorozwój płuc.  - Nie mamy tylko pewności, czy te zmiany są jeszcze odwracalne - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami dr Julia Dratva ze Szwajcarii, główna autorka badań. Mają to wykazać dalsze obserwacje.

Dr Mahamet G. Kay z Turcji przekonywała, że bierne palenie zwiększa w organizmie skłonność do agregacji płytek krwi, co może bezpośrednio doprowadzić do zawału serca. Dochodzi do niego wtedy, gdy powstaje zakrzep blokujący w tętnicach wieńcowych przepływ krwi. Skutkiem tego jest niedokrwienie mięśnia sercowego, które może wywołać migotanie komór i nagłą śmierć sercową.

Zwrócono też uwagę, że wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych przyczyniło się do poprawy zdrowia osób niepalących, narażonych wcześniej na bierne palenie. Tym razem powołano się na obserwacje dr. Johannesa Schmuckera z Bremy, gdzie od 1 stycznia 2008 roku nie wolno palić m.in. w restauracjach. Wynika z nich, że, o ile palący papierosy mieszkańcy nadal tak samo często mają zawał serca, to wśród osób niepalących ich liczba zmniejszyła się aż o 26 %.

Kongres ESC, który w tym roku odbywa się w dniach 25-29 sierpnia w Monachium, jest największym dorocznym zjazdem kardiologów z całego świata. Uczestniczy w nim nawet do 30 tysięcy osób, w tym wielu specjalistów spoza Europy.

REKLAMA

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej