Wynik z kosmosu - gol co trzy minuty!

ACS Berceni to zespół założony cztery lata temu. W tej chwili występuje w III lidze rumuńskiej. Zapewne nikt by o nim nie słyszał poza lokalnymi fanami, gdyby nie skala zwycięstwa, jakie osiągnęli piłkarze tej drużyny w kwalifikacjach Pucharu Rumunii.

Drużyna Berecni pokonała drugoligową ekipę CS Buftea aż 31:0!!! Do przerwy gospodarze strzelili "tylko" 12 goli. W drugiej połowie rozstrzelali się jednak na dobre - dokładając kolejnych 19 bramek. Pogrom jest tym bardziej niezrozumiały, gdyż goście są drużyną teoretycznie lepszą. Grają w wyższej klasie rozgrywkowej.

Ciężko powiedzieć, co zdecydowało o takim niebotycznym wyniku spotkania, gdyż relacje z meczów na tym poziomie nie są szeroko znane. Z pewnością jednak był to jeden z najczarniejszych dni w karierze bramkarza zespołu CS Buftea.

Co ciekawe - piłkarzom z Rumunii bardzo daleko do rekordu w liczbie goli strzelonych w jednym meczu. Wynosi on obecnie... 149 bramek (!) i został ustanowiony w 2002 roku podczas spotkania ligowe w Madagaskarze. AS Adema pokonała wówczas Stade Olymique L'Emyrne Antananarivo (SOE) 149:0. Co ciekawe - wszystkie bramki padły po... golach samobójczych. SOE zaczęło strzelać do własnej bramki w proteście przeciwko kilku błędnym decyzjom arbitra. Gol padał średnio co 40 sekund.

REKLAMA

 

man, polskieradio.pl, livesports.pl, wiki