Niedźwiedzie blokują siedzibę Gazpromu w Moskwie
Greenpeace zaostrza działania ws. wydobycia ropy na Arktyce. Aktywiści organizacji, w tym Polacy, przebrani za niedźwiedzie polarne, rozpoczęli blokadę siedziby Gazpromu w Moskwie.
2012-09-05, 09:33
Przed siedzibą Gazpromu w stolicy Rosji pojawiło się Arktyczne Sanktuarium Przyrody. Na śniegu wysypanym przed budynkiem protestuje 4 aktywistów Greenpeace przebranych za niedźwiedzie polarne. Pozostali rozbili na zewnątrz namioty i przykuli je łańcuchami do bramy wjazdowej blokując w ten sposób dostęp do biurowca.
W akcji bierze udział ok. 15 osób z Rosji, Niemiec, Austrii, Węgier i Polski (2 osoby). W tym samym czasie w Berlinie odbywa się happening przed niemieckim biurem Gazpromu. Aktywiści ustawili tam 3 metrową wieżę wiertniczą, z której na ułożony poniżej lód wycieka ropa.
Akcje te są kolejnymi z serii działań podjętych przez Greenpeace w celu powstrzymania rosyjskiego giganta paliwowego przed rozpoczęciem wydobycia ropy w rosyjskiej Arktyce, co wiąże się z ogromnym ryzykiem katastrofy ekologicznej. Przed tygodniem aktywiści Greenpeace, wraz z dyrektorem generalnym organizacji Kumi Naidoo, wspięli się na platformę Gazpromu Prirazłomnaja na Morzu Peczorskim w północnej Rosji, paraliżując na kilka dni prace i domagając się porzucenia planów eksploatacji Arktyki.
Gazprom planuje rozpocząć pierwsze odwierty na Morzu Peczorskim już jesienią tego roku, stając się pierwszą firmą w historii wydobywającą ropę z odwiertów na arktycznych wodach.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Greenpeace, mr
REKLAMA