Kongres Kobiet chce... postulaty do premiera
Szybkiej i bez żadnych zastrzeżeń ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej - to tylko jeden z nich.
2012-09-15, 18:59
Posłuchaj
Na zakończenie dwudniowego IV Kongresu Kobiet przedstawiła je Donaldowi Tuskowi prezes stowarzyszenia Kongres Kobiet Anna Karaszewska.
Donald Tusk zapewnił, że rząd podpisze konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Przekonywał, że nie była to łatwa decyzja ale bezpieczeństwo kobiet jest najważniejsze. Dodał też, że u marszałka Sejmu jest już projekt ustawy o ściganiu gwałtu z urzędu. Zapewnił, że zrobi wszystko by poszkodowane kobiety były otoczone opieką państwa nie tylko formalnie ale i praktycznie.
Kongres domaga się też m.in. liberalizacji ustawy aborcyjnej, refundacji zapłodnienia in vitro, bezpłatnej antykoncepcji, edukacji seksualnej w szkołach.
- Domagamy się stworzenia i finansowania sieci wiejskich centrów edukacyjno-kulturalnych, instytucjonalnej opieki nad małymi dziećmi oraz promocji równego udziału obojga rodziców w opiece i wychowaniu - mówiła Karaszewska.
REKLAMA
Kolejny postulat dotyczy "szybkiego wprowadzenia parytetu i przemienności płci na listach wyborczych". - Domagamy się czterdziestoprocentowych kwot w zarządach i radach nadzorczych spółek publicznych, zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej - dodała Karaszewska.
Kobiety chcą też skutecznych działań na rzecz wyrównania płac kobiet i mężczyzn oraz eliminacji stereotypów płci w programach i podręcznikach oraz aktywizacji społecznej i równościowej dziewcząt.
Kolejny postulat dotyczy "szybkiego urzeczywistnienia zapisów konwencji o prawach osób niepełnosprawnych oraz przypisania zasiłku pielęgnacyjnego do osoby niepełnosprawnej, a nie do jej opiekuna".
Ostatni z postulatów to stworzenie programów aktywizacji zawodowej kobiet w związku z podniesieniem wieku emerytalnego.
REKLAMA
tj
REKLAMA