Kopenhaga: ładunki wybuchowe na ulicy. Zguba armii?

Policja w Kopenhadze usunęła z ulicy skrzynkę z materiałami wybuchowymi. Nic nie wskazuje na próbę zamachu; prawdopodobnie skrzynkę zgubiła armia.

2012-09-17, 12:01

Kopenhaga: ładunki wybuchowe na ulicy. Zguba armii?
. Foto: nulus/sxc.hu/CC

Zgubę zauważono wcześnie rano w jednej z dzielnic duńskiej stolicy. Policyjni saperzy zdołali ją bezpiecznie usunąć nie doprowadzając do detonacji.W międzyczasie zabezpieczono teren, na krótko zamykając go dla cywilów.

Nie jest jasne co w biały dzień na ulicy dużego miasta robiła potencjalna bomba, ale skrzynka miała oznakowania armii. Policja podejrzewa więc, że może to być zguba wojskowych, która np. wypadła z ciężarówki podczas transportu.

W sprawie tej zostanie przeprowadzone drobiazgowe śledztwo. Obecnie trwa pobieranie odcisków palców.

Jeśli materiały wybuchowe rzeczywiście okażą się być własnością armii, będzie to dla niej oczywiście kompromitacją, choć duńscy mundurowi nie są osamotnieni. Tego typu przypadki już się w Europie zdarzały, a z nich najsłynniejsza była spektakularna wpadka francuskiego wywiadu, który kilka lat temu podczas szkoleń podrzucił przypadkowemu podróżnemu na lotnisku w Paryżu autentyczną bombę. Zaskoczony mężczyzna sam zgłosił się na policję kilka godzin później, podczas gdy agenci poszukiwali bomby na lotnisku. Podobny przypadek miał miejsce w Jerozolimie, gdzie kontrywiad ćwiczył wykrywanie i rozbrajanie bomb. Jedną z nich, przypadkiem pozostawianą, odkrył w swoim samochodzie przypadkowy cywil, którego alarm postawił na nogi miejscową policję.

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

sg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej