Po 28 godzinach zszedł z kopuły bazyliki św. Piotra
Koniec protestu Marcello Di Finizio. Do zejścia z kopuły najsłynniejszej bazyliki świata przekonało go dwóch ministrów.
2012-10-04, 08:03
Posłuchaj
Marcello Di Finizio - właściciel nadmorskiej restauracji w Trieście, od dawna przeciwny jest perspektywie dopuszczania obywateli innych krajów UE do udziału w przetargach na włoskie plaże.
Przeciwko temu protestował już na kopule bazyliki św. Piotra w marcu. Protest ten trwał jednak zaledwie cztery godziny i nie został zauważony przez media. Jak się przypuszcza, była to generalna próba przed wyczynem, na który mężczyzna zdobył się we wtorek popołudniu, gdy po tym, jak wjechał tam windą z grupą turystów, jako jedyny wyszedł na zewnątrz, po czym rozwinął przyniesiony ze sobą transparent.
Krytykował rząd Mario Montiego, Europę i sytuację gospodarczą Włoch. Di Finizio potwierdził to w rozmowie telefonicznej z jedną z włoskich rozgłośni radiowych mówiąc, że "wszyscy Włosi powinni wdrapać się na kopuły kościołów, dzwonnice i dźwigi, by protestować. Przeciwko wszystkiemu".
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
sg
REKLAMA