Uwaga! Jedzie prom kosmiczny. Wycinka drzew
W Los Angeles usunięto ich kilkaset tylko po to, by ulicami mógł przejechać wahadłowiec Endeavour. Ruszył w swoją ostatnią podróż, do muzeum.
2012-10-12, 19:44
Posłuchaj
Na trasie przejazdu wahadłowca zgromadziły się tysiące Amerykanów. Niektórzy mieli łzy w oczach.
Droga promu do muzeum ma 19 kilometrów. Wahadłowiec ma ją pokonać w dwa dni. By mógł to zrobić służby miejskie musiały wyciąć 400 drzew rosnących wzdłuż trasy. Kalifornijskie Muzeum Techniki obiecało, że w ich miejsce posadzi 1000 nowych.
Endeavour wyjechał z lotniska w Los Angeles przed świtem ulicami miasta w kierunku Kalifornijskiego Muzeum Techniki (California Science Center). To właśnie tam ważący 80 ton wahadłowiec stanie się główną atrakcją. Na razie znajdzie się pod tymczasowym namiotem, w 2017 roku zostanie przeniesiony do specjalnego hangaru.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Endeavour służył Amerykanom przez 19 lat. W tym czasie miał 25 misji kosmicznych.
tj
REKLAMA