"Celem Polski jest bycie w centrum decyzyjnym UE"
- Pozycja Polski wzmacnia się mimo niesprzyjającej koniunktury międzynarodowej - twierdzi minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
2012-10-16, 16:35
Posłuchaj
Zdaniem Sikorskiego rosnąca pozycja Polski to efekt konsekwentnej polityki obecnego rządu, wolnej od "romantycznych zrywów i słownych szarż".
Jak poinformował szef MSZ celem naszego kraju jest znalezienie się w centrum decyzyjnym Unii Europejskiej. Sikorski zaapelował do PiS i Solidarnej Polski o wpłynięcie na brytyjskich partnerów z frakcji konserwatystów w Parlamencie Europejskim, by nie wetowali unijnego budżetu.
Minister dodał, że silna pozycja Polski na Zachodzie, zależy od naszej pozycji w UE. - Im mocniejsza nasza pozycja we Wspólnocie, tym więcej możemy zdziałać na Wschodzie - wyjaśnił Sikorski. Jak zapewnił, polski MSZ realizuje politykę "nic o nas bez nas".
9 listopada odbędzie się w Sejmie debata o polityce europejskiej . Zapowiedział to premier Donald Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Posłowie wysłuchają informacji rządu o polityce europejskiej, po czym odbędzie się debata o ratyfikacji paktu fiskalnego Unii Europejskiej.
Premier powiedział, że on i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski będą rekomendować posłom ratyfikację paktu. Tusk dodał, że debata ma pokazać, na ile Polska jest zdeterminowana, aby uczestniczyć w procesie integracji europejskiej.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA