Okradł pijanego i zostawił na torach. Jest wyrok
Sąd skazał 28-latka na 1,5 roku więzienia. Kradzież, która rozegrała się nocą z 18 na 19 września, zarejestrowała kamera monitoringu, a film z niej obiegł cały świat.
2012-10-23, 12:59
Pijany, nieprzytomny mężczyzna siedem minut po oddaleniu się złodzieja został przejechany przez pociąg. Odniósł poważne obrażenia, stracił stopę. Sąd mógł skazać przestępcę jedynie za kradzież. Ponieważ wartość ukradzionych rzeczy: telefonu oraz złotego łańcuszka nie była wysoka, wymiar kary należało do tego dostosować. W szwedzkim prawodawstwie nie istnieje zapis mówiący o obowiązku ratowania czyjegoś życia i zdrowia. Zostawia się to indywidualnym decyzjom ludzi. Pozostawienie bez pomocy nieprzytomnej ofiar na torach nie było wobec tego przestępstwem i czyn taki dotyczy sfery moralności człowieka.
Jednocześnie skazany, który jest obywatelem Tunezji, został ukarany zakazem wjazdu do Szwecji przez pięć lat.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg
REKLAMA
REKLAMA