Uszkodzony kabel energetyczny Polska - Szwecja

Awaria podmorskiego kabla spowodowała obniżenia sprawności przesyłowej połączenia, ale łącze działa. Naprawa ma potrwać do końca listopada.

Jak mówi Sławomir Smoktunowicz kabel został uszkodzony prawdopodobnie około 15 października.Wtedy zauważono pierwsze oznaki nieprawidłowej pracy. Nie jest wykluczone, że kabel został zahaczony przez dużą jednostkę łowiącą ryby za pomocą trału.

Na razie nie ma planów wyłączania kabla. Szczegóły awarii będą znane dopiero, gdy pod wodę zejdzie ekipa nurków ze specjalistycznym sprzętem. Naprawa ma potrwać do końca listopada, ale zależy to również od panującej na Bałtyku pogody. Brak prądu nam nie grozi, bo kabel Polska -Szwecja jest tylko jedną z dróg wymiany energii.

Kabel przesyłający prąd łączy Wierzbięcino koło Słupska z Karlshamn po stronie szwedzkiej. Od roku 2000-go, gdy został zbudowany miał łącznie jedenaście awarii. Ostatnia miał miejsce w kwietniu 2010-go roku.

REKLAMA

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

mch