Operator TVP pobity podczas Marszu Niepodległości
Ekipa wiadomości została zaatakowana na początku marszu w okolicy Ronda Dmowskiego.
2012-11-11, 17:03
Posłuchaj
Reporter TVP Kamil Dziubka powiedział IAR, że grupa mężczyzn wyglądających na kibicowską bojówkę zaatakowała operatora kamery. Wyrwano mu sprzęt i pobito. Kamera została zniszczona, a ekipa mimo licznej obstawy policji nie doczekała się interwencji.
Marsz organizowany jest przez Obóz Narodowo-Radykalny i Młodzież Wszechpolską. Jego hasło brzmi "Odzyskajmy Polskę". Bierze w nim udział kilkanaście tysięcy ludzi. Krótko po rozpoczęciu marszu funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego, gdy niektórzy uczestnicy marszu zaczęli rzucać w policjantów racami, użyli też petard. W stronę policji leciały też cegły i kamienie.
Według ostatnich doniesień marsz ma być kontynuowany. Powinien dotrzeć pod pomnik Romana Dmowskiego przy alejach Ujazdowskich.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, gs
REKLAMA