Tusk z Piechocińskim będzie rozmawiał przez telefon
Nowy szef PSL zapowiedział, że przedstawi szefowi rządu wolę kontynuowania koalicji i deklarację, że PSL będzie wspierać premiera i rząd.
2012-11-19, 17:24
Janusz Piechociński potwierdził, że nie dojdzie do bezpośredniego spotkania z Donaldem Tuskiem a rozmowa odbędzie się wieczorem przez telefon. Nie odpowiedział na pytanie dziennikarzy czy nadal będzie namawiał premiera by nie przyjmował dymisji Waldemara Pawlaka z funkcji wicepremiera.
Zdaniem nowego szefa ludowców, koalicja PO-PSL nie ma obecnie alternatywy. Według jego opinii działalność rządu należy ocenić pozytywnie.
Lider PSL zapewnił, że podczas rozmowy z premierem nie zostaną poruszone sprawy personalne, ponieważ najpierw muszą odbyć się na ten temat rozmowy wewnątrz samego PSL-u.
Piechociński przypomniał, że według statutu PSL-u może zwołać radę partyjną dopiero po tygodniu od wyborów. W związku z tym 1 grudnia odbędzie się posiedzenie Rady Naczelnej PSL, na którym zostanie wybrany Komitet Wykonawczy ugrupowania. Jednocześnie podziękował swojemu poprzednikowi za pracę na rzecz partii i działalność jego ministerstwa. W jego ocenie Waldemarowi Pawlakowi należy się szacunek za jego pracę i wkład - szczególnie w ciągu ostatnich 5 lat.
REKLAMA
Honorowy prezes PSL-u Józef Zych zapewnił Janusza Piechocińskiego o swoim poparciu dla jego programu. Dodał, że będzie włączać się aktywnie w działalność partii. Zych powiedział, że przed ugrupowaniem stają ważne zadania. Podkreślił, że szczególnie należy się skoncentrować na poprawie dialogu wewnątrz samej partii.
REKLAMA