Sejm bez zamrażarki? Nowy regulamin opozycji

PiS proponuje zmiany w regulaminie Sejmu. To m.in. wyznaczenie terminów, które skrócą prace nad ustawami, większe kompetencje komisji ds. unijnych, więcej możliwości dla opozycji.

2012-11-21, 10:54

Sejm bez zamrażarki? Nowy regulamin opozycji

Sejm na następnym posiedzeniu zajmie się projektem PiS dotyczącym zmian w regulaminie izby, który zakłada likwidację sejmowej zamrażarki, wydłużenie prac nad projektami ustaw podatkowych, zakaz odrzucania w pierwszym czytaniu projektów obywatelskich. Jak poinformowała marszałek Ewa Kopacz – projekt będzie rozpatrzony na następnym posiedzeniu izby (5-7 grudnia). Jak dodała, wnioskował o to klub PiS.

Projekt przyznaje więcej uprawnień opozycji parlamentarnej. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich proponuje jego uchwalenie. Pracujący nad projektem Kazimierz Michał Ujazdowski (PiS) argumentuje, że dokument ma na celu demokratyzację pracy w Sejmie i zwiększenie autorytetu parlamentu.

Koniec zamrażarki

Jak mówił Kazimierz Michał Ujazdowski, jednym z postulatów PiS jest likwidacja tzw. sejmowej zamrażarki. Temu służyć mają znajdujące się w projekcie przepisy przewidujące, że pierwsze czytanie projektów ustaw i uchwał musi odbyć się nie później niż 6 miesięcy od ich złożenia (o ile projekty te nie zostały uznane przez Komisję Ustawodawczą za niedopuszczalne ze względów prawnych).

Obecnie marszałek Sejmu może skierować projekt do pierwszego czytania dopiero po sprawdzeniu, czy spełnia on wszystkie wymogi formalne, a termin, w którym musi to ostatecznie nastąpić, nie jest określony.

REKLAMA

Termin zakończenia prac nad ustawami
Kolejna propozycja ma na celu przyspieszenie prac nad projektami ustaw. Wymienione są konkretne terminy na przygotowanie sprawozdań przez komisje sejmowe. Komisje - według projektu - powinny przedstawić je nie później niż 9 miesięcy od przeprowadzenia pierwszego czytania. Marszałek Sejmu mógłby na wniosek komisji wydłużyć ten termin, jednak nie więcej niż o 3 miesiące.

Projekty obywatelskie

PiS chce też wprowadzić zakaz odrzucania w pierwszym czytaniu projektów złożonych w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Postuluje również, by pierwsze czytanie projektów obywatelskich odbywało się zawsze na posiedzeniu plenarnym Sejmu (obecnie mogą się odbywać na posiedzeniu komisji).

Komisja ds. Unii Europejskiej

Propozycja PiS przewiduje też nowe kompetencje Komisji ds. Unii Europejskiej. Zgodnie z projektem rząd musiałby przekazywać jej dokumenty związane z Radą Europejską wraz z informacją o stanowisku, jakie zamierza zająć podczas szczytu.

Więcej praw opozycji

Według projektu zmian w regulaminie opozycja będzie miała większy wpływ na kształtowanie porządku obrad Sejmu - kluby miałyby prawo zgłoszenia do porządku obrad każdego posiedzenia po jednym punkcie. Informację w tej sprawie kluby musiałyby zgłaszać marszałkowi na piśmie do godziny 18 na dwa dni przed początkiem obrad.

REKLAMA

Ustawy podatkowe

PiS chce też, aby praca parlamentu nad projektami zmieniającymi podatki była wydłużona w stosunku do zwykłych ustaw. Ma to wyeliminować zmianę podatków - jak tłumaczył Ujazdowski - "przez zaskoczenie".

PiS proponuje, aby pierwsze czytanie projektu ustawy podatkowej mogło się odbyć nie wcześniej niż trzydziestego dnia od doręczenia posłom druku projektu. Z kolei pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy podatkowej - nie wcześniej niż czternastego dnia od doręczenia druku.

Projekt od początku spotkał się z krytyką PO. PiS liczy jednak na poparcie opozycji i PSL.
Podczas posiedzenia komisji regulaminowej za przyjęciem projektu opowiedzieli się posłowie PiS, SLD, RP i Solidarnej Polski. Reprezentujący w komisji PSL Mieczysław Łuczak powiedział, że nie mógł wziąć udziału w głosowaniu. Według niego projekt jest jednak "nie do końca do przyjęcia", bo m.in. zakłada "zbyt daleko idące ubezwłasnowolnienie marszałka Sejmu". Jak zapowiedział, PO lub PSL prawdopodobnie złożą wniosek o odrzucenie go w całości.

REKLAMA

PAP/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej