"Kaczyński używa chorych dzieci do walki politycznej"
Zdaniem ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza prezes PiS Jarosław Kaczyński w swoich wypowiedziach przekroczył granice debaty politycznej.
2012-11-28, 17:35
Posłuchaj
W ocenie ministra zdrowia, prezes PiS swoimi wypowiedziami próbuje zepsuć prowadzony od wielu miesięcy dialog między dyrekcją Instytutu Matki i Dziecka a przedstawicielami Narodowego Funduszu Zdrowia. Zdaniem Arłukowicza Kaczyński dobrze wiedział, że te rozmowy są już na półmetku, a mimo to zorganizował konferencję i użył do gry politycznej małych pacjentów.
Minister podkreślił, że jest w stanie zaakceptować personalne ataki szefa PiS, ale nie zgadza się na wykorzystywanie dzieci do ataków politycznych. - Prezes Kaczyński używa wszystkich metod do walki politycznej, niedawno używał trotylu, dzisiaj używa chore dzieci. Nie ma na to zgody - zaznaczył.
W ubiegłym tygodniu warszawski Instytut Matki i Dziecka z powodu braku pieniędzy wstrzymał planowe przyjęcia do szpitala. Wykonywane są tylko zabiegi ratujące życie. Niektóre operacje zostały przełożone na przyszły rok.
Zdaniem prezesa PiS, wstrzymywanie planowych przyjęć dzieci do szpitali to wielki wstyd i sytuacja, której żaden uczciwy uczestnik życia publicznego nie może tolerować. Kaczyński powiedział, że jego partia daje tydzień Arłukowiczowi na zmianę sytuacji w służbie zdrowia. - W przeciwnym razie mamy tylko jeden środek: wotum nieufności - powiedział lider opozycji.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA