Ziemia zatrzęsła się na Alasce. Nie ma ofiar
5,8 st. miały wstrząsy w rejonie największego miasta tego stanu - Anchorage.
2012-12-04, 07:19
Najprawdopodobniej nikomu nic się nie stało. Nie ma też zagrożenia falami tsunami.
Epicentrum trzęsienia ziemi znajdowało się w odległości ok. 50 km na północny zachód od Anchorage. Było odczuwalne w mieście i w pasie wybrzeża o długości 280 km.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Terytorium Alaski jest sejsmicznie aktywne. Wstrząsy są częste, choć zwykle słabe. Jednak w Wielki Piątek w 1964 r. ten stan nawiedziło najsilniejsze trzęsienie z dotychczas zarejestrowanych w Ameryce Północnej. Wstrząsy o sile 9,2 st. i towarzyszące im tsunami zabiły 115 osób na Alasce i 16 w Kalifornii.
REKLAMA
PAP, tj
REKLAMA