Święto wolontariuszy – okazja, aby rzucić okiem na ich pracę
Działają w muzeach, świetlicach, itd., pomagali też organizować Euro 2012. Są bezcennym skarbem społeczeństwa. Dziś przypada ich święto – Dzień Wolontariatu.
2012-12-05, 13:19
Starsi wolontariusze bogaci są w doświadczenie, młodsi dysponują siłą i zapałem. – Gdyby nie oni – mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego – nie wiadomo, czy Muzeum funkcjonowałoby sprawnie. Biorą udział w pracy każdego z działów naszej instytucji. Oprowadzają zwiedzających, pracują w dziale dokumentacji, nagrywają wywiady ze świadkami Powstania Warszawskiego… – wylicza Ołdakowski.
Emerytowana nauczycielka, Joanna Król, już od ponad dwóch lat oprowadza wycieczki po Muzeum. Opowiada zwiedzającym o losach warszawskiej ludności cywilnej podczas Powstania; bardzo cieszy ją kontakt z wolontariuszami młodszego pokolenia.
Wolontariatem jest też nieformalna bezpłatna praca na rzecz danej społeczności. Tym właśnie zajmuje się Teresa Bojanowicz, która w roku 2003 w podwarszawskim Wawrze założyła Uniwersytet Trzeciego Wieku. Jak zauważa, w jej środowisku do pracy społecznej najmniej chętni są mężczyźni. – To duża strata – twierdzi Bojanowicz. – Panowie, którzy są na emeryturze też nie powinni zamykać się w czterech ścianach domu. Wychodząc i pracując na rzecz drugich, człowiek odzyskuje pewność, że wciąż jeszcze coś może zrobić i że nadal jest komuś potrzebny.
REKLAMA
REKLAMA