Nie żyje Galina Wiszniewska. Była "kryształowym głosem" Rosji
Rosyjska śpiewaczka (sopran) miała 86 lat. Zmarła na swej daczy w Żukowce pod Moskwą.
2012-12-11, 18:39
Posłuchaj
Przyczyny jej śmierci nie ujawniono. Wiadomo jednak, że jeździła do Niemiec na leczenie.
Galina Wiszniewska największe sukcesy święciła na scenie moskiewskiego teatru Bolszoj. Zadebiutowała tam w 1952 roku w partii Tatiany w operze "Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego. W ciągu 22 lat pracy na deskach tego teatru śpiewaczka stworzyła ponad 30 kreacji w rosyjskich i zachodnich dziełach operowych.
Pod koniec lat 60. państwo Rostropowiczowie narazili się władzom ZSRR, gdy zaproponowali Aleksandrowi Sołżenicynowi trwającą cztery lata gościnę na swej daczy. W roku 1974 rodzina Rostropowiczów została zmuszona do udania się na emigrację. Cztery lata później władze radzieckie pozbawiły Wiszniewską i Rostropowicza obywatelstwa ZSRR. Na emigracji Wiszniewska mieszkała w USA i we Francji. Występowała w wielu teatrach operowych świata, sama też reżyserowała przedstawienia.
W roku 1990 Wiszniewskiej i Rostropowiczowi przywrócono obywatelstwo, na początku lat 90. wrócili do Rosji. W 1993 roku zadebiutowała jako aktorka dramatyczna na scenie moskiewskiego teatru MCHAT. Grała też w filmach, w tym w obrazie "Aleksandra". W 2007 roku przeżyła stratę męża - wybitnego wiolonczelisty Mstisława Rostropowicza.
REKLAMA
PAP, tj
REKLAMA