Identyfikacja ofiar stalinizmu. DNA w służbie IPN
Dzięki Bazie Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów możliwe jest zebranie i porównanie danych szczątków ofiar systemu komunistycznego oraz ich żyjących rodzin.
2013-01-12, 14:42
Posłuchaj
Inicjatywa to wynik współpracy Instytutu Pamięci Narodowej i pracowników Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, którzy prowadzą ekshumacje na cmentarzach w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu.
Jak powiedziała IAR Milena Bykowska, pracownik oddziału szczecińskiego IPN, rodziny zamordowanych wysyłają m.in. zdjęcia i materiały archiwalne, w tym kopie procesów politycznych członków swoich rodzin. Gromadzone są też takie pamiątki, np. kapelusze, w których można znaleźć włos. - I to już jest kod genetyczny danej osoby - wyjaśnia Bykowska.
Udział w projekcie jest bezpłatny. Pobranie wymazu materiału DNA jest bezbolesne i nieinwazyjne. Każdy może to zrobić.
Zobacz serwis specjalny: Katyń
REKLAMA
Stworzenie Bazy Genetycznej ( na razie jest w niej ponad 200 nazwisk), to być może jedyna szansa na skuteczne poszukiwanie szczątków ofiar pomordowanych bohaterów, m.in. generała Augusta Emila Fieldorfa "Nila”, podpułkownika Łukasza Cieplińskiego i tysięcy innych ofiar.
Do tej pory udało się zidentyfikować nazwiska trzech żołnierzy Armii Krajowej, pochowanych na tzw. "Łączce” przy murze cmentarnym na warszawskich Powązkach. Po wojnie chowano tam ofiary Urzędu Bezpieczeństwa.
IAR, tj
REKLAMA