Oscary 2013: Woli leczyć w Sudanie niż jechać do Hollywood
Włoski kardiochirurg Gino Strada nie pojedzie na niedzielną galę oscarową do Los Angeles.
2013-02-21, 07:35
Lekarz, który jest jednym z bohaterów  nominowanego do Oscara krótkometrażowego filmu dokumentalnego "Open  Heart", woli zostać w Sudanie, gdzie operuje chorych na serce Afrykanów.
 Salam  Centre w Chartumie to jedyny w Afryce szpital o wysokim  standardzie, który wykonuje bezpłatne operacje na otwartym sercu. Doktor  Strada jest naczelnym chirurgiem tej placówki. - Wolę być tutaj i robić  operacje - odpowiedział lekarz na pytanie, czy wybiera się na  hollywodzką galę.
 Amerykański  film "Open Heart" opowiada o ośmiorgu rwandyjskich dzieciach i  nastolatków, którzy jadą do Chartumu na operacje mające uratować im  życie. Gino Strada mówi, że większość pacjentów szpitala, prowadzonego  przez włoską organizację pozarządową "Emergency", to młodzi ludzie,  cierpiący z powodu niedożywienia i chorób serca pochodzenia  reumatycznego. Szczególnym problemem są zaburzenia pracy serca  powodowane przez gorączkę reumatyczną. Choroba ta została praktycznie  wyeliminowana w Europie po wprowadzeniu antybiotyków. W Afryce występuje  jednak stale i powoduje co roku około 300 tysięcy zgonów. 
Doktor  Strada powiedział, że europejscy politycy często mówią o wysyłaniu  wojsk do Afryki, aby powstrzymać masakry. Nikt jednak nie myśli o  masakrze, w której ginie co roku 300 tysięcy ludzi.
IAR, to