Holland do Platformy: przeproście homoseksualistów!

Po tym jak w Sejmie przepadły wszystkie projekty ustaw o związkach partnerskich Holland oświadczyła, że nie będzie już głosowała na Platformę. Stefan Niesiołowski powiedział, że reżyserki nie interesuje Polska tylko "córunia lesbijka". Za te słowa Niesiołowski przeprosił Agnieszkę Holland, w rozmowie z reporterem Radia ZET.  Za partyjnego kolegę przeprosił też premier Tusk. Szef rządu stwierdził, że wypowiedź Niesiołowskiego była wyjątkowo paskudna.

- Ja nigdy nie spodziewałam się przeprosin ani od premiera ani tym bardziej od Stefana Niesiołowskiego, który niestety jest człowiekiem o głębokiej homofobii i to trwa od lat. Obraża ludzi, więc takie przeprosiny nie mają większego sensu. Nie sądzę, żeby on naprawdę czuł,  że zrobił coś niewłaściwego, bo gdyby czuł, to już dawno by się skorygował. Ale w tej sprawie nie chodzi o mnie. Mnie osobiście nie obrażają takie słowa, on nie jest w stanie mnie obrazić - podkreśliła w Radiu ZET.

Agnieszka Holland uważa, że premier ma kłopot. - Myślę, że nie spodziewał się, że ta sprawa nabierze takiego rozgłosu. Oni cały czas liczą słupki, sprawdzają którzy konserwatywni odeszli, a którzy nie. Ale nie o to chodzi, chodzi o to, że partia przestaje być wiarygodna. Premier, który ma wybitną inteligencję emocjonalną czuje, że jest to brzydkie, że nie chciałby firmować tego co się dzieje. Myślę, że rzeczywiście jest mu przykro, ale to jest w planie czysto osobistym. Natomiast politycznie jest odpowiedzialny za to jaka jest ekspresja partii i tego rządu - zaznaczyła znana reżyserka.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

REKLAMA

Radio ZET/aj