Ciągnęli go za radiowozem, mężczyzna zmarł [wideo]
Do zdarzenia doszło w RPA. 27-letni taksówkarz Mido Macia został zatrzymany ponieważ zaparkował samochód w niedozwolonym miejscu.
2013-03-01, 12:39
Jeden ze świadków nagrał akcję policji. Na filmie widać jak mężczyzna szarpie się z policjantami, którzy próbują go umieścić w policyjnym vanie. Policjanci w końcu przykuli kajdankami jego ręce do drzwi pojazdu i ruszyli. Mężczyznę ciągnięto po ziemi przez ponad 500 metrów.
Mido Macia zmarł wkrótce po zatrzymaniu. Jako przyczynę zgonu podano "urazy głowy i wewnętrzny krwotok". Po informacji, że mężczyzna nie żyje przed komisariatem policji w Daveyton zebrała się grupa ludzi protestujących przeciwko brutalności funkcjonariuszy.
Dowódca lokalnej policji poinformował, że ośmiu funkcjonariuszy, którzy brali udział w akcji zatrzymania taksówkarza zostało zawieszonych.
Prezydent RPA Jacob Zuma potępił incydent, określił go jako "przerażający" i "nie do przyjęcia".
REKLAMA