Politycy za Owsiakiem. "Arłukowicz odrealnił się"

Powodem oburzenia szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka jest sprawa 2,5 rocznej Dominiki, która zmarła ponieważ nie udzielono jej w porę pomocy medycznej.

2013-03-03, 19:10

Politycy za Owsiakiem. "Arłukowicz odrealnił się"
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Jacek Protasiewicz (źr. IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy rozważa rezygnację z pomocy oddziałom pediatrycznym. Możliwe, że fundacja zajmie się nauką pierwszej pomocy lub innymi projektami. Mamy kilka miesięcy na refleksję - mówi w rozmowie z IAR Jerzy Owsiak.

Politycy wszystkich opcji rozumieją wzburzenie szefa WOŚP. Opozycja krytykuje też ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza i system opieki zdrowotnej. 

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Jacek Protasiewicz mówi, że minister zdrowia Bartosz Arłukowicz powinien przypilnować procedury odpowiedzialności zawodowej wobec lekarza, który nie dopełnił obowiązków. Przypadek śmierci dziewczynki Protasiewicz kwalifikuje jako "błąd ludzki"

Adam Hofman z Prawa i Sprawiedliwości mówi, że on podobnie jak Jerzy Owsiak jest oburzony na sytuację w służbie zdrowia: Zdaniem polityka PiS to nie jest sprawa jednostkowa a systemowa. "Jeśli państwo nie jest w stanie pomóc małym dziecim to po co jest" - pyta Hofman.

REKLAMA

Poseł Ruchu Palikota Robert Biedroń wskazuje na bierność ministra zdrowia w ostatnim czasie. Jego zdaniem Bartosz Arłukowicz nie podejmuje żadnego dialogu ze środowiskiem."Arłukowicz odrealnił się, nie ma go, nie prowadzi dyskusji ze środowiskiem (...) to nie jest przecież pierwszy sygnał ze strony Jurka Owsiaka"  - przypomina Biedroń.
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich z Sojuszu Lewicy Demokratycznej apeluje żeby głos Jerzego Owsiaka poruszył sumienia. Jego zdaniem powinno się wyciągnąć poważne konsekwencje wobec tego rodzaju lekarzy aby działali profesjonalnie, "jeśli nie z poczucia przyzwoitości to chociaż ze strachu" - mówi Wenderlich.
Stanisław Żelichowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego także nie dziwi się reakcji Jerzego Owsiaka. "Trzeba ustalić kto zawinił i niedopuścić by w XXI wieku dzieci umierały bo jakiemuś lekarzowi nie chce się ruszyć"

Jacek Kurski z Solidarnej Polski mówi, że cała sytuacja do której doszło jest skandaliczna. "To jest wina władzy publicznej, która dysponuje kwotą 2 razy większą na służbę zdrowia niż 6 lat temu.(...) tylko problem jest w tym, że dziś tysiące złotych idą w lewych kontraktach do lekarzy, którzy dokonuja zabiegów ale,,,na majatku państwowym, a żałuje się kilku złotych dla dziecka, któremu można by uratować życie".  
Doradca prezydenta profesor Tomasz Nałęcz przyznaje, że to co się zdarzyło w Łodzi jest alarmującą sytuacją. "Gorąco rekomenduję ministrowi Arłukowiczowi lekturę listu Owsiaka i spotkanie z nim" - mówi Nałęcz.
W sobotę Jerzy Owsiak wraz z żoną Lidią wydali oświadczenie, w którym wzywają ministra zdrowia i Rzecznika Praw Dziecka do zbadania sprawy i wyciągnięcia wniosków. Owsiak przypomniał, że nie jest to pierwszy przypadek, gdy z powodu nieudolności systemu cierpią dzieci. To stawia pod znakiem zapytania sens działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która od początku swojej działalności pomaga w zakupie sprzętu ratunkowego i diagnostycznego dla niemowląt i dzieci.

Jerzy Owsiak tłumaczy, że jest wstrząśnięty relacją mamy Dominiki. Zapowiada rozmowy z lekarzami i ekspertami o systemie ratownictwa medycznego. Ma nadzieję, że uda się wywrzeć nacisk na osoby odpowiedzialne za jego działanie, które zajmą się jego udoskonaleniem. To jest wojna ze złymi lekarzami i złym systemem - mówi IAR Jerzy Owsiak.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej