Szukali żon dla zmarłych kawalerów. Wykopywali je z grobów
Na ponad dwa lata więzienia skazał sąd w środkowych Chinach, czterech mężczyzn za organizowanie "pośmiertnych małżeństw”.
2013-03-05, 15:35
Posłuchaj
Według chińskich wierzeń, jeśli do grobu zmarłego kawalera złożone zostanie ciało niezamężnej kobiety, para "w zaświatach” staje się małżeństwem. Z kontrowersyjną tradycją, która sięga aż 17 wieku przed Chrystusem starają się walczyć władze.
Czterem mężczyznom z prowincji Shanxi udowodniono zbeszczeszczenie zwłok. Mężczyźni wykopali bowiem ciała co najmniej 10 niezamężnych kobiet, które następnie odsprzedano rodzinom zmarłych kawalerów.
Tradycja "pośmiertnych małżeństw”, pomimo tego, że komunistyczne władze walczą z nią już od ponad 60 lat, wydaje się być wciąż kultywowana, szczególnie na wiejskich obszarach Chin.
Rodziny zmarłych zatrudniają nawet swatki, które mają pomóc w doborze odpowiedniej kandydatki na żonę „w zaświatach”. Szokujący proceder dwa lata temu opisywał chiński dziennik „Global Times”, według którego ciała zmarłych kobiet kupowane są od ich rodzin jeszcze w szpitalu. „Pośmiertnym małżeństwom” towarzyszą zaś ceremonie, które przypominają tradycyjne zaślubiny.
pp/IAR