Pseudokibice w akcji? Atak na klub Brooklyn
Kilkadziesiąt osób zaatakowało w sobotę ok. godz. 22 uczestników koncertu w klubie Brooklyn pod Wzgórzem Partyzantów we Wrocławiu.
2013-03-10, 10:03
W klubie grało pięć kapel punkowych. To była impreza charytatywna. Jej uczestnicy zbierali pieniądze na leczenie dwuletniej dziewczynki
Napastnicy mieli klubowe szaliki i czapki Śląska Wrocław. Prawdopodobnie byli to kibice wracający z meczu z Ruchem Chorzów.
Najpierw pobili ludzi stojących przed klubem, potem do środka wrzucili granat z gazem łzawiącym. Uciekli zanim na miejsce przyjechała policja i karetka pogotowia.
Według policji napastnikom najprawdopodobniej nie udało się wejść do klubu - zostali powstrzymani przez ochronę. Jeden z nich zmylił jednak ochronę. Wszedł do środka i rozpylił tam gaz łzawiący. Pozostali obrzucili wejście do lokalu butelkami. Ranna została jedna osoba.
REKLAMA
Gazeta Wrocław/Radio Wrocław/polskieradio.pl, tj
REKLAMA