Kwalifikacje po europejsku

W Polsce nie brakuje osób o dobrych kwalifikacjach zawodowych. Mimo to, naszym rodakom o pracę za granicą wciąż nie jest łatwo. Zadaniem Ramy Kwalifikacji jest uporządkowanie i opisanie efektów uczenia się w sposób, który będzie przejrzysty i zrozumiały dla potencjalnego pracodawcy w innych krajach. Gościem PR24 była Beata Balińska z Instytutu Badań Edukacyjnych.

2013-03-15, 14:00

Kwalifikacje po europejsku
. Foto: flickr/JiPs☆STiCk

Posłuchaj

Beata Balińska z Instytut Badań Edukacyjnych o Ramie Kwalifikacji
+
Dodaj do playlisty

Polska Rama Kwalifikacji daje możliwość porównania naszego wykształcenia z wykształceniem osób zamieszkujących inne kraje Unii Europejskiej. Platforma cyfrowa projektu ułatwia działania osobom, które starają się o pracę za granicą.

- W Europie nie jest powszechne uznawanie dyplomów uzyskiwanych na polskich uczelniach. W Unii Europejskiej funkcjonuje wiele różnych systemów edukacyjnych, co uniemożliwia natychmiastowe uznanie dyplomu. Ramy Kwalifikacji są właśnie po to, aby wspomóc mobilność i ułatwić rozpoczęcie pracy za granicą osobom, które decydują się na zmienę swojego miejsca zamieszkania. Nasze kwalifikacje i ścieżka kształcenia, są na obczyźnie często niezrozumiałe. Sam proces ich uznania jest bardzo długotrwały, ponieważ wszystkie dokumenty trzeba tłumaczyć – mówiła w PR24 Beata Balińska.

 

PJ

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej