Iława: 2,5-latek wypadł z okna. Dziadek miał 1,5 promila
Z okna mieszkania na parterze w Iławie wypadł chłopiec. W tym czasie dziadek, który powinien opiekować się wnukiem poszedł do sklepu.
2013-03-28, 22:35
Policjanci z Iławy otrzymali informację, że z okna mieszkania na parterze wypadło dziecko. Policjant dzielnicowy na miejscu zdarzenia potwierdził zgłoszenie. Jak wynikało z jego ustaleń, 2,5-letni Dominik wypadł z okna pod nieobecność dziadka, który miał się nim opiekować. W tym czasie 60–letni mieszkaniec Iławy poszedł do sklepu po słodycze dla wnuczka. Chłopiec z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Policjanci zatrzymali 60-letniego dziadka malucha. Miał on 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze wyjaśniają teraz okoliczności nieumyślnego narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo zdrowia. Ściganie tego przestępstwa następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
policja/aj
REKLAMA
REKLAMA