Ruch Chorzów - Polonia Warszawa. "Niebiescy" wydarli zwycięstwo w ostatniej chwili

Ruch Chorzów wygrał przed własną publicznością z Polonią Warszawa 2:1 (0:0) w spotkaniu 23. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy.

2013-04-22, 20:45

Ruch Chorzów - Polonia Warszawa. "Niebiescy" wydarli zwycięstwo w ostatniej chwili

Posłuchaj

Maciej Jankowski (Ruch Chorzów) po meczu z Polonią Warszawa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Poniedziałkowe spotkanie w Chorzowie, kończące 23. kolejkę ekstraklasy, było szczególne dla trenera Ruchu Jacka Zielińskiego, który w przeszłości dwukrotnie podejmował pracę w Polonii. Z kolei w defensywie "Niebieskich" wystąpił wracający po zawieszeniu za faul Marcin Baszczyński, jeszcze w rundzie jesiennej reprezentujący barwy zespołu z Konwiktorskiej (brakowało dwóch innych byłych polonistów, Pavla Sultesa i Macieja Sadloka).
Pierwsza połowa toczyła się pod zdecydowane dyktando piłkarzy Ruchu. W końcówce tej części gry gospodarze mieli na koncie już dwanaście rzutów rożnych (Polonia żadnego), z których jednak nic nie wynikało.
Najgroźniejszą sytuację chorzowianie stworzyli już w drugiej minucie, gdy po strzale z rzutu wolnego Filipa Starzyńskiego skuteczną interwencją popisał się Sebastian Przyrowski. Później dogodne okazje zmarnowali Łukasz Janoszka, Maciej Jankowski i ponownie Starzyński.
Goście ograniczali się głównie do przeszkadzania chorzowianom i wybijania piłki z okolic swojego pola karnego. Przed przerwą podopieczni Piotra Stokowca ani razu nie zagrozili poważnie Ruchowi.
Więcej emocji było w drugiej części, która zaczęła się od trzech ciekawych akcji Ruchu. Dwa razy w dogodnej sytuacji znalazł się Jankowski (miał przed sobą tylko Przyrowskiego), a chwilę potem mocno z dystansu uderzył Łukasz Tymiński.
Polonia odpowiedziała w 57. minucie, gdy po strzale z rzutu wolnego Jacka Kiełba dobrą interwencją popisał się Krzysztof Kamiński.
Gole padły w końcówce meczu. W 72. minucie chorzowianie objęli prowadzenie po akcji Jankowskiego i samobójczym trafieniu Tomasza Hołoty. Wkrótce potem goście doprowadzili do wyrównania po dośrodkowaniu Miłosza Przybeckiego i precyzyjnym strzale Pawła Wszołka.
Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. W 89. minucie po mocnym strzale Tymińskiego z rzutu wolnego bramkarz Polonii odbił piłkę, ale był bezradny przy dobitce Jankowskiego.
W ten sposób Polonia poniosła piątą porażkę w sześciu ostatnich meczach.

Powiedzieli po meczu:
Piotr Stokowiec (trener Polonii Warszawa):
To było zasłużone zwycięstwo gospodarzy. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była najsłabsza w tym sezonie. Po przerwie graliśmy już lepiej. Kiedy jednak traci się bramkę w końcówce meczu, to zawsze jest duży żal. Szkoda mi moich graczy. Włożyli w to spotkanie dużo serca, ale nie udało im się utrzymać remisowego wyniku. Mieliśmy też swoje okazje, ale nie udało się ich wykorzystać.
Jacek Zieliński (trener Ruchu Chorzów): Cieszy zwycięstwo, bo ono było naszym priorytetem. Mecz składał się z dwóch różnych połów. Pierwsza była naprawdę dobra w naszym wykonaniu, bo kontrolowaliśmy przebieg gry, ale nie potrafiliśmy zdobyć bramki. W drugiej części straciliśmy kontrolę nad spotkaniem, ale paradoksalnie zdobyliśmy dwie bramki i dzięki nim wygraliśmy. Po stracie gola byliśmy nieco oszołomieni, ale potrafiliśmy się podnieść. Teraz w spokoju możemy przygotowywać się do derbów z Górnikiem.

Ruch Chorzów - Polonia Warszawa 2:1 (0:0).
Bramki:
1:0 Tomasz Hołota (72-samobójcza), 1:1 Paweł Wszołek (76), 2:1 Maciej Jankowski (89).
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów 5 000.
Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński - Żeljko Djokic, Marcin Baszczyński, Marek Szyndrowski, Marcin Kikut (87. Grzegorz Kuświk) - Marek Zieńczuk, Mindaugas Panka (70. Jakub Smektała), Łukasz Tymiński, Filip Starzyński (90+2. Marcin Malinowski), Łukasz Janoszka - Maciej Jankowski.
Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Aleksandar Todorovski, Igor Morozov (69. Mateusz Michalski), Martin Baran - Paweł Wszołek, Łukasz Piątek, Tomasz Hołota, Jacek Kiełb (85. Paweł Tarnowski), Vytautas Luksa (46. Adam Pazio) - Miłosz Przybecki, Daniel Gołębiewski.

 

REKLAMA

Wyniki meczów 23. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2013-04-19:
Korona Kielce - Górnik Zabrze 1:0 (0:0)
Widzew Łódź - Piast Gliwice 1:1 (1:1)

2013-04-20:
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 3:1 (0:1)
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 2:2 (1:0)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - PGE GKS Bełchatów 1:1 (0:1)

2013-04-21:
Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin 3:1 (2:1)
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 1:1 (0:0)

2013-04-22:
Ruch Chorzów - Polonia Warszawa 2:1 (0:0)

Tabela
(mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Legia Warszawa              23 16  4  3 48-21   52 +27
2. Lech Poznań                 23 15  3  5 37-18   48 +19
3. Śląsk Wrocław               23 10  7  6 34-29   37 +5
4. Górnik Zabrze               23  9  7  7 29-22   34 +7
5. Piast Gliwice               23 10  4  9 30-32   34 -2
6. Polonia Warszawa            23  9  6  8 36-27   33 +9
7. Jagiellonia Białystok       23  7 12  4 29-29   33
8. Lechia Gdańsk               23  8  6  9 31-32   30 -1
9. Korona Kielce               23  8  6  9 24-28   30 -4
10. KGHM Zagłębie Lubin        23  9  5  9 29-28   29 +1
11. Widzew Łódź                23  7  7  9 24-31   28 -7
12. Wisła Kraków               23  7  7  9 22-29   28 -7
13. Ruch Chorzów               23  8  4 11 27-35   28 -8
14. Pogoń Szczecin             23  6  5 12 19-31   23 -12
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 23  4  7 12 28-35   19 -7
16. PGE GKS Bełchatów          23  2  8 13 12-32   14 -20

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze;  
Zagłębie przystąpiło do rozgrywek z 3 ujemnymi punktami

Mecze w następnej kolejce
2013-04-26:
Pogoń Szczecin - Korona Kielce (18.00)
Wisła Kraków - Widzew Łódź (20.45)
2013-04-27:
Polonia Warszawa - PGE GKS Bełchatów (13.30)
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15.45)
Piast Gliwice - Legia Warszawa (18.00)
2013-04-28:
KGHM Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław (14.30)
Górnik Zabrze - Ruch Chorzów (17.00)
2013-04-29:
Jagiellonia Białystok - Lech Poznań (18.30)


man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej