Eksplozja butli z gazem na Dolnym Śląsku. "Uciekliśmy w ostatniej chwili"
Na trzecim piętrze w jednej z kamienic przy ul. Górniczej w miejscowości Jedlina-Zdrój doszło do eksplozji butli z gazem.
2013-05-08, 11:27
Posłuchaj
W wyniku wybuchu butli z gazem i towarzyszącego mu pożaru zmarły dwie starsze kobiety, które mieszkały na trzecim piętrze budynku. Jedna z nich najprawdopodobniej zatruła się dymem. Pozostali lokatorzy - ok. 30 osób - zostali ewakuowani z kamienicy.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 5 nad ranem. Mieszkańcy kamienicy relacjonują, że ze snu wyrwał ich potężny wybuch. Płomienie szybko ogarnęły budynek. "Uciekliśmy w ostatniej chwili" - mówią Radiu Wrocław mieszkańcy kamienicy.
- Wchodzę do kuchni, a tu drzwi na mnie lecą. Futryna wyleciała razem z zamkiem. Patrzę, a na korytarzu jest pełno dymu i ognia. Razem z siostrą zaczęłyśmy lać wodę. Udało nam się wraz z dziećmi opuścić mieszkanie - mówi jedna z mieszkanek kamienicy.
Według strażaków zniszczenia są poważne, jedna ze ścian budynku jest odchylona od konstrukcji. Po zakończeniu akcji gaśniczej kamienicę będą oglądali inspektorzy nadzoru budowlanego. Paweł Kaliński z wałbrzyskiej straży mówi, że nie ma mowy, aby mieszkańcy mogli jeszcze w środę wrócić do mieszkań. Burmistrz Jedliny Leszek Orpel zadeklarował pomoc dla poszkodowanych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
REKLAMA