Były dyktator Gwatemali: „Nie zarządzałem ataków na grupy etniczne”
W latach 1982-83 Rios Montt opracował plan zwalczania lewicowej partyzantki zakładający likwidację co najmniej 1771 Majów Ixil – przekonują gwatemalscy prokuratorzy.
2013-05-10, 11:48
Montt zeznawał w charakterze świadka. Oświadczył, że jest niewinny. – Moim zamiarem nie było zniszczenie jakiejkolwiek grupy etnicznej. Nigdy nie zarządzałem takich ataków. Nie uczyniłem niczego, o co jestem oskarżany, a mój udział nie został udowodniony – powiedział były dyktator.
Montt objął władzę w marcu 1982 roku w wyniku wojskowego zamachu stanu i obaleniu prezydenta Angela Guevary. Po 17 miesiącach dyktatorskich rządów sam został odsunięty od władzy przez wojsko. Od roku przebywa w areszcie domowym.
Zdaniem prokuratorów, Rios Montt nie tylko wydał polecenie eksterminacji Majów Ixil, którzy zostali zamordowani w 1983 roku w serii masakr w kilku miastach na zachodzie Gwatemali. Nie reagował również, kiedy wojska rządowe stosowały na masową skalę tortury, gwałty i podpalenia. Celem tych działań było pozbycie się lewicowej partyzantki podczas najbardziej krwawych epizodów wojny domowej w Gwatemali w latach 1960-96. Ocenia się, że długotrwała wojna domowa kosztowała życie ponad 200 tys. osób, a ok. 45 tys. ludzi zaginęło bez wieści.
Razem z 86-letnim Monttem na ławie oskarżonych znalazł się były, generał 68-letni Jose Rodriguez Sanchez. Dla każdego z nich prokuratorzy domagają się kary 75 lat więzienia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP/mk
REKLAMA