Śledczy zajmą się Nowakiem. Tusk nie komentuje
Donald Tusk na razie nie komentuje informacji o wszczęciu śledztwa w sprawie fałszywego oświadczenia majątkowego ministra transportu.
2013-05-22, 15:03
Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez ministra transportu Sławomira Nowaka. Jak poinformował Informacyjną Agencję Radiową Dariusz Ślepokura, rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej, do złożenia fałszywego oświadczenia mogło dojść „poprzez zatajenie w oświadczeniu faktu posiadania zegarka o wartości powyżej 10 tys. zł oraz faktu leasingowania samochodu marki Volvo”.
Donald Tusk całej sprawy na razie komentować nie chce. - Nie słyszałem o tym. Jak wiecie w sprawach dotyczących osób wolę poczekać na informacje - powiedział szef polskiego rządu przed rozpoczęciem unijnego szczytu w Brukseli.
Zawiadomienie do prokuratury złożył poseł Solidarnej Polski Andrzej Romanek. Zdaniem zawiadamiającego, Sławomir Nowak celowo zataił fakt posiadania zegarka oraz leasingowania samochodu. Romanek wskazał również, że Sławomir Nowak w latach 2009-2013 uzyskiwał korzyści majątkowe w postaci możliwości korzystania z usług klubu Prive, czego minister nie ujawnił w swoim oświadczeniu.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA