Wspinaczka postawiła praprzodków człowieka na nogi?
Kluczowe wydarzenie w ewolucji człowieka - pojawienie się dwunożności - wciąż pozostaje zagadką. Najnowsza teoria wiąże je z koniecznością wspinania się w skalistym terenie.
2013-05-28, 13:05
Najnowsza teoria wiąże pojawienie się dwunożności z ukształtowaniem terenu. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu w Yorku w Wielkiej Brytanii oraz Institut de Physique du Globe we Francji, skalisty krajobraz wschodniej i południowej Afryki - ukształtowany przez aktywność wulkanów i ruchy płyt tektonicznych - był najważniejszą przyczyną wyprostowania się praludzi.
Taki teren mógł przyciągać naszych przodków, ponieważ skały i jaskinie dawały schronienie i większą możliwość chwytania zdobyczy. Chodzenie po nim wymagało jednak prostowania się, wspinania, ćwiczenia równowagi - piszą naukowcy na łamach magazynu "Antiquity".
Nierówny teren zmuszał też do ćwiczenia umiejętności poznawczych, takich jak orientacja przestrzenna czy komunikacja z resztą grupy. Postawa wyprostowana umożliwiała bieg na dłuższych dystansach, a przez to dłuższe wyprawy w poszukiwaniu pożywienia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA