Barack Obama na szczycie G8 o gospodarce
Prezydent USA Barack Obama na szczycie grupy G-8 przekonuje partnerów z Europy, aby podjęli bardziej aktywną rolę w stymulowaniu gospodarki.
2013-06-17, 13:29
Posłuchaj
Podczas ostatniego kryzysu gospodarczego Stany Zjednoczone i Europa poszły innymi drogami. Przywódcy państw starego kontynentu zdecydowali o zaciskaniu pasa, podczas, gdy Amerykanie zwiększali wydatki rządowe, by pobudzić gospodarkę. W efekcie USA ma umiarkowany wzrost gospodarczy, a w Europie panuje stagnacja. Tak jak podczas poprzednich szczytów G8 Barack Obama przekonuje Europejczyków, by poluzowali politykę monetarną. Jednak tym razem amerykański prezydent jest w trudniejszej sytuacji bowiem Kongres wymusił znaczące cięcia budżetowe także w Stanach Zjednoczonych.
Jeszcze trudniejsze mogą się okazać rozmowy przywódcy USA z Władimirem Putinem na temat Syrii. Na kilka dni przed szczytem w Irlandii Północnej Waszyngton ogłosił, że to wojska rządowe użyły gazu sarin przeciwko rebeliantom i zdecydował o przekazaniu broni i amunicji siłom opozycyjnym.
Perspektywa większego zaangażowania Zachodu po stronie rebeliantów ma być przeciwwagą dla wspierania przez Rosję prezydenta Bashara Assada i elementem presji na Putina, by zaangażował się w wypracowanie politycznego rozwiązania konfliktu.
REKLAMA