Portugalia: strajk pielęgniarek
W Portugalii strajkuje większość pielęgniarek. Związki zawodowe twierdzą, że akcja protestacyjna ma duży wpływ na funkcjonowanie szpitali.
2013-07-10, 14:24
Posłuchaj
Strajk białego personelu trwa już drugi dzień. Według Związku Zawodowego Portugalskich Pielęgniarek, do protestu przyłączyło się ok. 80 procent sióstr. Ministerstwo zdrowia na razie nie komentuje tych statystyk i wpływu protestu na pracę szpitali.
Strajk jest odpowiedzią na pogarszające się warunki zatrudnienia oraz przepisy, które pozwalają na zakontraktowanie pielęgniarek za bardzo niskie stawki. W niektórych szpitalach pielęgniarki zarabiają 3-4 euro za godzinę. Sprzeciw budzą też plany zwiększenia wymiaru czasu pracy w sektorze publicznym z 35 do 40 godzin tygodniowo.
Jeszcze przed ogłoszeniem strajku biały personel usiłował spotkać się z szefem resortu zdrowia Paulo Macedo, ale ten nie był według związkowców zainteresowany rozmową. Minister twierdzi z kolei, że prowadzone były regularne negocjacje i zapewnia, że jest otwarty na dialog.
W południe pod siedzibą resortu zdrowia w Lizbonie rozpoczęła się pikieta walczących o poprawę warunków pracy pielęgniarek.
IAR/mk
REKLAMA