"Wojsko zostało użyte przez SB". Sprawa Ciastonia
Obrońcy Władysława Ciastonia, byłego szefa SB oskarżonego o zbrodnie komunistyczne, złożyli wniosek o umorzenie jego sprawy - informuje "Nasz Dziennik".
2013-08-26, 06:42
Adwokaci twierdzą, że sprawa uległa przedawnieniu. Ich wnioskiem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa ma się zająć 27 sierpnia, w którym proces miał się rozpocząć.
Gazeta przypomina, że IPN oskarża Ciastonia i byłego dyrektora z MSW generała Józefa Sasina odpowiadającego za "ochronę gospodarki" o szykanowanie w stanie wojennym działaczy NSZZ "Solidarność" poprzez bezprawne powołanie na rzekome ćwiczenia wojskowe, które faktycznie były formą internowania, w latach 1982-83.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił w marcu ubiegłego roku do Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie. Obejmował wówczas także generała Floriana Siwickiego, byłego szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Siwicki zmarł w marcu. Stamtąd sprawa trafiła do sądu powszechnego.
– Wojsko zostało użyte przez SB, która wskazywała „ekstremistów” – cytuje ”ND” reprezentującą pokrzywdzonych mec. Anna Bogucka-Skowrońska.
REKLAMA
Podczas śledztwa były szef MSW gen. Czesław Kiszczak zeznał, że dokonano izolacji ”elementu ekstremalnego”, a władza chciała w ten sposób „zachować spokój w państwie”. Z kolei gen. Wojciech Jaruzelski zeznał, że instytucja internowania już wtedy wygasła, a forma ćwiczeń była „mniej restrykcyjna”.
Wolna Europa: serwis portalu PolskieRadio.pl >>>
IAR/agkm
REKLAMA