Syria: kolejne ofiary walk. "Cały czas trwa bombardowanie"

Posłuchaj

Susan Ahmad: Południowe dzielnice Damaszku i okoliczne miasta są bombardowane dzień i noc. Wiele osób zginęło i wiele zostało rannych, na przykład w Ghoutta - tam, gdzie doszło do ataku chemicznego. Wśród nich były kobiety i dzieci. Dziesiątki osób zostały ranne i przewiezione do tymczasowych szpitali. (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wśród ofiar mają być kobiety, dzieci oraz dwie osoby, które miały zginąć w wyniku tortur.

Susan Ahmad, syryjska aktywistka z Damaszku, z którą rozmawiał specjalny wysłannik Polskiego Radia w Bejrucie Wojciech Cegielski, poinformowała, że reżim Baszara al-Asada non-stop bombarduje większe miasta.

- Południowe dzielnice Damaszku i okoliczne miasta są bombardowane dzień i noc. Wiele osób dzisiaj zginęło i wiele zostało rannych, na przykład w Ghoutta, gdzie doszło do ataku chemicznego. Wśród nich były kobiety i dzieci. Dziesiątki osób zostały ranne i przewiezione do tymczasowych szpitali, ale te nie radzą sobie z trudnymi przypadkami, bo nie mają na to środków - powiedziała Susan Ahmad.

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>

Opozycjoniści i dyplomaci poinformowali w czwartek, że były minister obrony Syrii Ali Habib, który miał uciec z kraju, jest już w tureckim Stambule. Habib był do niedawna bliskim współpracownikiem Baszara al-Asada. Władze w Damaszku zaprzeczają, by generał uciekł z kraju.

Według danych Polskiego Czerwonego Krzyża nawet 6 milionów Syryjczyków może potrzebować humanitarnego wsparcia.

Wojciech Cegielski, IAR, mr