Siatkarskie mistrzostwa kobiet: Polska - Serbia. Złotka walczą o ćwierćfinał

Polskie siatkarki po zwycięstwie nad Bułgarią 3:1 zapewniły sobie udział co najmniej w barażach o ćwierćfinał mistrzostw Europy w Niemczech i Szwajcarii.

2013-09-08, 09:51

Siatkarskie mistrzostwa kobiet: Polska - Serbia. Złotka walczą o ćwierćfinał
Polskie siatkarki. Foto: PZPS

Posłuchaj

Katarzyna Skowrońska-Dolata (Polska) po meczu z Bułgarią na siatkarskich mistrzostwach Europy kobiet (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jeżeli w niedzielę (18.00) w Schwerinie pokonają Serbki, to awansują bezpośrednio do tej fazy turnieju.

Polki pod wodzą Piotra Makowskiego zagrały jedno z najlepszych spotkań w tym roku. Po porażce z Czechami szkoleniowiec miał nietęgą minę, ale po wygranej z Bułgarią jego podopieczne mogą wygrać grupę i bezpośrednio zakwalifikować się do najlepszej ósemki turnieju.
- Trochę to tak wygląda, jak droga z piekła do raju, ale spokojnie, do ćwierćfinału jeszcze daleka droga - skomentował szkoleniowiec.
Sytuacja w grupie D jest bardzo ciekawa. Polki i Serbki są już w kolejnej rundzie, a o "być albo nie być" na mistrzostwach zagrają Czeszki z Bułgarią.
Aktualne mistrzynie Europy rozpoczęły turniej od nieoczekiwanej porażki z Bułgarią 2:3, ale już w kolejnym spotkaniu okazały się lepsze od Czeszek, które pokonały bez straty seta.
Serbki przed ME wymienianie były jako jeden z kandydatów do medalu - w zakończonym przed tygodniem turnieju finałowym World Grand Prix zajęły trzecie miejsce. Do drużyny po kontuzji wróciła jedna z najbardziej doświadczonych siatkarek Jelena Nikolic, która jest dużym wzmocnieniem zespołu.
Trener najbliższych rywalek biało-czerwonych Zoran Terzic doskonale zna polskie siatkarki i jak sam przyznał, "to jeden z jego ulubionych zespołów". Podczas 12-letniej pracy z reprezentacją Serbii rozegrał z Polską dziesiątki spotkań.
"Każda z drużyn kiedyś musi przejść wymianę pokoleniową. Nie ma już w polskiej reprezentacji Glinki, Świeniewicz czy innych znakomitych siatkarek. Ale wciąż nie brakuje w tym zespole ekstra zawodniczek, jak Skowrońska czy Radecka. Polki słabiej zagrały z Czeszkami, ale w meczu z Bułgarią pokazały, że stać je na wiele. Na pewno nam nie będzie nam łatwo" - powiedział PAP Terzic.
Serbski szkoleniowiec ma jednak poważny kłopot. Jedna z najlepszych lewoskrzydłowych jego teamu Brankica Mihajlovic doznała kontuzji łokcia i jak przyznał Terzic, "na 99 procent nie zagra już w dalszej części turnieju".
Makowski uważa jednak, że nawet brak jednej zawodniczki, nie jest problemem dla serbskiej reprezentacji.
- Można by wymieniać wszystkie nazwiska po kolei - Brakocevic, Ognjenovic, Krsmanovic, Bjelica, a Nikolic chyba nie jest słabsza od Mihajlovic. To zespół mający równorzędne zawodniczki na każdej pozycji, to siatkarki grające w najlepszych klubach Europy - ocenił selekcjoner polskiej drużyny.
Mecz Serbii z Czeszkami rozpocznie się w niedzielę o godz. 18.00; trzy godziny wcześniej Bułgarki zmierzą się z Czeszkami.

 

man

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej