ME 2013 siatkarzy: Polska - Bułgaria. Anastasi: Sokołow robi różnicę
O godz. 20 polscy siatkarze zagrają baraż o ćwierćfinał mistrzostw Europy z Bułgarią. Zdaniem Andrei Anastasiego jego siatkarze będą musieli uważać na atakującego gości - Cwetana Sokołowa.
2013-09-24, 08:50
Posłuchaj
>>> ME 2013 siatkarzy: pewna wygrana ze Słowacją. W barażach unikniemy starcia z Rosją
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Anastasi stwierdził, że zatrzymanie tego zawodnika będzie kluczowym elementem we wtorkowym spotkaniu.
- Bułgaria? To zespół, tak jak w przypadku Niemiec, z jednym kluczowym zawodnikiem. Cwetan Sokołow i Gyorgy Grozer to siatkarze, którzy robią różnicę. Potrafią zmienić wynik. Oczywiście musimy być na to uczuleni. Naszym zadaniem jest postarać się choć trochę kontrolować ich poczynania - zaznaczył Anastasi.
Co muszą zrobić Polacy, żeby awansować do ćwierćfinału? - Na pewno zagrać lepiej niż w poprzednich spotkaniach. Szczególnie w polu zagrywki i przyjęciu. Bez tego nie ma szans w walce na najwyższym światowym poziomie - podkreślił Włoch.
REKLAMA
Szkoleniowiec ma nadzieję, że kibice nie spuszczą z tonu i dodadzą jego drużynie "skrzydeł". - Fani w Gdańsku nam pomogli i są bardzo ważną częścią w naszym planie wyjazdu do Kopenhagi. Choć jestem Włochem, jednak przy takich kibicach moje serce zaczyna bić mocniej. Mogę tylko powiedzieć: dzięki! - zaznaczył.
Na stanowisku komentatorskim zasiądzie Cezary Gurjew. Do słuchania relacji w radiowej Jedynce zapraszamy w trakcie meczu oraz w "Kronice sportowej" (godz. 22.37).
Mistrzostwa Europy siatkarzy 2013: terminarz występów Polaków
"Przegląd Sportowy", mr
REKLAMA
REKLAMA