Kłopoty w Ustce. Dwie tony parafiny na plaży
Dwie tony parafiny wyrzuciło morze na zachód od Ustki. Urząd Morski w Słupsku sprząta dziewiętnastokilometrowy odcinek wybrzeża, na którym znaleziono zanieczyszczenia.
2013-09-30, 20:20
Posłuchaj
Niewielkie ślady mazi wyrzucanej przez morze zaobserwowano już tydzień temu. Najwięcej śladów parafiny znaleziono na plażach na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych. To obszar między Ustką a Jarosławcem. Zanieczyszczania są sprzątane na bieżąco - mówi Tomasz Bobin, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku.
Na razie większość wyrzuconej mazi zebrano do około pięćdziesięciu worków, do sprawdzenia został jeszcze odcinek około czterech kilometrów. Parafina prawdopodobnie pochodzi z niedozwolonego płukania zbiorników przez statki. - Ustalenie winnych będzie bardzo trudne, bo nie sposób udowodnić takie działanie jednostce nie złapanej na gorącym uczynku - podkreśla dyrektor Bobin.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR/Radio Gdańsk/aj
REKLAMA
REKLAMA