Ziobro zobowiązany przeprosić Schetynę. "Odwołam się do Strasburga"
Szef SP, europoseł Zbigniew Ziobro uważa, że orzeczenia sądów nakazujące mu przeproszenie Grzegorza Schetyny za nazwanie go "ciemną postacią rządu", to kneblowanie prawa do krytyki.
2013-10-20, 18:30
Sąd Najwyższy (SN) oddalił kasację Zbigniewa Ziobry od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie, w którym stwierdzono, że europoseł naruszył swoją wypowiedzią dobra osobiste Grzegorza Schetyny i powinien przeprosić go na antenie Radia Maryja. Szef Solidarnej Polski ma też wpłacić 20 tys. zł na rzecz Fundacji Ewy Błaszczyk "Akogo?" i pokryć 2 tys. zł kosztów sądowych na rzecz Schetyny.
- Wyrok ten oceniam, jako krzywdzący - stwierdził Ziobro. Dodał, że podtrzymuje opinię, iż "Schetyna jest politycznie odpowiedzialny za nadużycia władzy, afery, nepotyzm, oraz inwigilacje obywateli". - Nawet na Białorusi i w putinowskiej Rosji nie ma już prawnego obowiązku mówienia o przedstawicielach władzy, jako jasnych - świetlanych postaciach. Tego właśnie, w przypadku Schetyny, zdają się żądać ode mnie, sędziowie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego - oświadczył.
Szef SP zapowiedział, że gdy tylko otrzyma pisemne uzasadnienie orzeczenia SN, przygotuje skargę do Trybunału w Strasburgu. - Będę domagał się, by ten wyrok został zakwestionowany przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, bo jest to wyrok niebezpieczny, wyrok, który knebluje prawo do krytyki jakiejkolwiek władzy - powiedział Ziobro.
Zaznaczył, że każdy polityk ma prawo bronić swego dobrego imienia, kiedy stawia mu się zarzuty popełnienia konkretnego nadużycia. Ale jeśli mamy do czynienia jedynie z opinią czy ktoś jest jasną czy ciemną postacią to, według Ziobry, "tego rodzaju nakazy i zakazy sądowe drastycznie naruszają wolność i swobodę debaty publicznej oraz prawo do krytyki władzy".
Sprawa toczyła się od maja 2009 roku, kiedy ówczesny wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna wytoczył Zbigniewowi Ziobrze proces o ochronę dóbr osobistych za jego wypowiedź w Radiu Maryja z 17 marca 2009 roku. Ziobro - ówczesny poseł PiS - mówił m.in., że Schetyna jest "ciemną postacią, nie szarą eminencją, a ciemną postacią tego rządu"; "człowiekiem, o którym się mówi, że odpowiada za wszystkie takie ciemne sprawki, które są związane m.in. z nadużywaniem służb specjalnych przeciwko opozycji".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA