Śląskie: Szpital w Blachowni nie przyjmuje pacjentów
W szpitalu na przełomie listopada i grudnia zmienią się dzierżawcy. Nie mogą się jednak porozumieć dlatego szpital został zamknięty. Działa tylko izba przyjęć i to też czasowo. .
2013-11-25, 17:04
Nowy dzierżawca będzie musiał negocjować od nowa kontrakt z NFZ. Stara umowa już przestała obowiązywać.
Leczeni w placówce chorzy już zostali przewiezieni do szpitala w Częstochowie. Do końca miesiąca ma natomiast działać izba przyjęć, udzielając pomocy tylko w trybie ostrego dyżuru pacjentom, którym wystarczy pomoc ambulatoryjna.
Na stronie internetowej śląskiego oddziału NFZ znalazła się informacja o rozwiązaniu umowy z dotychczasowym dzierżawcą z dniem 30 listopada oraz lista placówek, w których pacjenci z regionu mogą się obecnie leczyć.
- Niestety, nie udało się zrealizować wariantu optymalnego, czyli porozumienia między dzierżawcami i cesji kontraktu z NFZ, co pozwoliłoby na nieprzerwaną działalność szpitala - powiedziała w rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Częstochowie Grażyna Folaron.
W tej sytuacji konieczne jest ponowne rozpisanie konkursu na świadczenia zdrowotne w powiecie częstochowskim.
Biuro prasowe śląskiego oddziału NFZ poinformowało, że do oddziału nie wpłynął dotąd wniosek o cesję dotychczasowego kontraktu szpitala w Blachowni. - Zawarcie nowej umowy jest możliwe zatem na drodze postępowania konkursowego. Planowane ogłoszenie postępowań konkursowych dla leczenia szpitalnego to trzeci kwartał 2014 roku - napisano w komunikacie.
REKLAMA
- Robimy wszystko, żeby skrócić ten okres i wierzymy, że to się uda. Starosta prowadzi w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami zarówno centrali, jak i śląskiego oddziału NFZ - powiedziała Grażyna Folaron. Podkreśliła, że inne placówki, gdzie mieszkańcy powiatu mogą korzystać ze świadczeń, nie są położone daleko. Przyznała jednocześnie, że zmiana może być uciążliwa, zwłaszcza dla osób starszych.
Sytuacja jest trudna także dla liczącej 69 osób załogi szpitala. Zgodnie z warunkami przetargu, nowy dzierżawca nie ma obowiązku zatrudnienia wszystkich dotychczasowych pracowników, jest natomiast zobowiązany do zatrudnienia ich w pierwszej kolejności. - Mamy deklarację nowego dzierżawcy, że przejmie całą załogę - zapewniła Folaron.
Pod koniec 2008 r. rada powiatu zdecydowała o wydzierżawieniu szpitala w Blachowni prywatnej firmie Cezarego Skrzypczyńskiego; nastąpiło to w maju 2009 roku. W listopadzie 2012 r. zarząd powiatu wypowiedział umowę dotychczasowemu dzierżawcy. Okres wypowiedzenia upływa z końcem listopada tego roku.
Wyłoniono nowego dzierżawcę - Polską Grupę Medyczną - który ma przejąć obiekt z początkiem grudnia.
Dotychczasowy dzierżawca Cezary Skrzypczyński powiedział, że nie czuje się odpowiedzialny za obecną sytuację. Jak poinformował, przedstawił nowemu dzierżawcy ofertę zakupu swojej spółki, ale firma nie była nią zainteresowana.
Polska Grupa Medyczna ma dzierżawić szpital w Blachowni przez 25 lat. Zaoferowała czynsz za dzierżawę nieruchomości placówki w wysokości 75 tys. zł netto miesięcznie. Zadeklarowała, że przez sześć lat zainwestuje w szpital ponad 5 mln zł.
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA