Śmieci to żyła złota, a nie kłopot

Odpowiadają na pytania, rozwiewają wątpliwości, podpowiadają jak wykorzystać to, co wydaje się już niepotrzebne- w ramach nowatorskiego projektu Green Job, prowadzonego w Radomiu, naukowcy i ekolodzy uczą samorządowców jak korzystnie prowadzić gospodarkę odpadami.

2013-11-28, 15:01

Śmieci to żyła złota, a nie kłopot
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Krzysztof Linowski, wicedyrektor Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu- lidera projektu (IAR): prawie wszystko da się przetworzyć i powtórnie wykorzystać.
+
Dodaj do playlisty

To, co u nas wciąż jeszcze jest problemem, w wielu krajach Europy Zachodniej stanowi żyłę złota. Prawie wszystko da się przetworzyć i powtórnie wykorzystać.

Z plastikowych butelek robi się na przykład polarowe bluzy albo długopisy i tusz, a to już są konkretne pieniądze i realny zysk. Dlatego jest o co powalczyć przekonuje Krzysztof Linowski, wicedyrektor Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu - lidera projektu.
Przedsiębiorca Zbigniew Kopciński, który jest uczestnikiem programu Green Job i miał okazję zobaczyć jak we Francji prowadzona jest gospodarka odpadami, liczy na to, że te dobre rozwiązania i wzorce uda się wkrótce przenieść do Polski.
Projekt finansuje Unia Europejska.

abo


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej