Prezydent Czech rezygnuje z możliwości udzielania prawa łaski

Milosz Zeman uznał, że akt łaski jest przeżytkiem, który sięga czasów feudalizmu i monarchii.

2013-12-01, 14:38

Prezydent Czech rezygnuje z możliwości udzielania prawa łaski
. Foto: creationc/sxc.hu/cc

Posłuchaj

Prezydent Czech rezygnuje z możliwości udzielania prawa łaski. Relacja Pawła Szukały z Pragi (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Milosz Zeman zapowiedział odstąpienie od tego zwyczaju już w marcu, kiedy obejmował urząd głowy państwa. W ten sposób zareagował na amnestię i abolicję, którą zastosował jego poprzednik Vaclav Klaus. Dzięki abolicji konsekwencji swoich działań uniknęli biznesmeni i politycy, którym groziły surowe kary za korupcję.

Jednocześnie prezydent Czech zastrzegł sobie mozliwość udzielania prawa łaski skazanym, których stan zdrowia jest bardzo zły.
Decyzja Milosza Zeman wymagać będzie zmian w konstytucji.
Polski prezydent też ma prawo łaski

Zgodnie z Konstytucją RP, prezydent Polski ma prawo łaski. Nie ma ono zastosowania jedynie w stosunku do osób skazanych przez Trybunał Stanu.

Akt łaski nie zmienia wyroku sądu i nie podważa winy skazanego. Celem postępowania ułaskawieniowego jest ustalenie, czy po wydaniu prawomocnego wyroku zaistniały w życiu skazanego szczególne wydarzenia powodujące nadmierną dolegliwość wymierzonej kary.

REKLAMA

Prezydent stosując prawo łaski rozważa opinie i sugestie pozostałych organów, biorących udział w procedurze ułaskawieniowej, to znaczy stanowiska sądu orzekającego w sprawie, opinie administracji zakładów karnych oraz wnioski prokuratora generalnego.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, prezydent.pl, kk

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej