Napięta sytuacja na Ukrainie
► Niepodpisanie przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską podczas listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, wywołało lawinę protestów u naszych wschodnich sąsiadów. Ukraińcy domagają się zmian w kręgach władzy.
2013-12-03, 21:29
Posłuchaj
30 listopada ukraińskie siły specjalne Berkut rozpędziły demonstrantów protestujących na kijowskim Majdanie. Zatrzymano wtedy 35 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ukraińcy jednak nie zaprzestali manifestacji i nie obawiają się powtórzenia sytuacji z soboty.
- Demonstranci nie obawiają się już użycia siły. Szczególnie, że na Ukrainie ma odbyć sie konferencja z udziałem ministrów spraw zagranicznych państw należących do OBWE. Kijów obecnie przewodniczy tej organizacji – mówiła Olena Babakova, dziennikarka Redakcji Ukraińskiej Polskiego Radia.
W protestach na Ukrainie biorą udział głównie młodzi ludzie.
- Młodzi ludzie protestują nie tylko w Kijowie, ale i w innych miastach Ukrainy. Na ulicach najwięcej jest studentów. To właśnie młodzi ludzie czują się najbardziej oszukani przez ukraińską władzę – ocenił Taras Andruchowycz, student z Ukrainy.
REKLAMA
Zdaniem Anatolija Zimnina, kierownika Redakcji Ukraińskiej Polskiego Radia, jest trzech kandydatów na przywódcę protestu – Witalij Kliczko, Arsenij Jaceniuk i Jurij Łucenko.
- Dwójka z nich – Kliczko i Jaceniuk – mają duże szanse, by w II turze wyborów prezydenckich pokonać Wiktora Janukowicza. Nie wiadomo jednak, który z nich kandydowałby w wyborach. Dlatego opozycja nie podejmuje zdecydowanych, wspólnych działań – ocenił Zimnin.
W parlamencie ukraińskim nie udało się odwołać rządu premiera Mykoły Azarowa, a prezydent Ukrainy – Wiktor Janukowicz – przebywa z wizytą w Chinach.
► Protesty społeczne targają nie tylko Ukrainą. Tajlandczycy domagają się ustąpienia premier Yingluck Shinawatry. O tej sprawie mówił Krzysztof Renik, specjalny wysłannik Polskiego Radia w Bangkoku.
REKLAMA
Zapraszamy do odsłuchania audycji Jarosława Kociszewskiego.
PR24/Mateusz Patoła
REKLAMA