Beksa z debiutem. "Bardzo wysoko ustawiłem sobie poprzeczkę"

Do nagrania debiutanckiej płyty zaprosił muzyków sesyjnych - profesjonalistów. Całość stworzyli w cztery dni, nagrywając jednocześnie wszystkie ścieżki. - Ledwo mogłem nadążyć, ale udało się - mówił w Czwórce Beksa, czyli Łukasz Kuc.
Beksa
BeksaFoto: Czwórka
O Audycji
Tytuł Beksa z debiutem. "Bardzo wysoko ustawiłem sobie poprzeczkę"
Opis

- Wszyscy odradzali mi pomysł, by przyjąć ten pseudonim. Moją inspiracją nie był utwór Artura Rojka. Lekkim nawiązaniem jest raczej film "Cry Baby" z Johnnym Deepem, który pokazuje w sposób przerysowany i pastiszowy obraz zbuntowanych amerykańskich nastolatków - opowiadał Beksa. - Tworząc mój pseudonim chciałem odwołać się do takiego młodzieńczego buntu, trochę w niego wejść i trochę przymrużyć oko do słuchaczy - mówi Beksa, czyli Łukasz Kuc.

Łukasz Kuc zgłosił do audycji "Będzie głośno!" utwór "Wodzirej". To była jego pierwsza kompozycja. - Wówczas przyszedł mi do głowy pomysł na płytę. Dziś wszystkie utwory mam już nagrane, czekam na mastering i wydanie tego krążka - mówił Beksa. - Krążek został nagrany w cztery dni na setkę, w studio miałem super ekipę, za którą - przyznaję - ledwo nadążałem.

Kogo usłyszymy na krążku Beksy i jakie plany na wydanie płyty ma młody muzyk? czego nauczył się podczas pracy nad krążkiem i co było dla niego najtrudniejsze, a co najbardziej zaskakujące? I dlaczego Łukasz Kuc jest "zagubiony, sfrustrowany i zły"? Jakie O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.

***

Tytuł audycji: Będzie głośno!

Prowadzi: Damian Sikorski

Gość: Beksa (Łukasz Kuc, gitarzysta, wokalista)

Data emisji: 10.04.2019

Godzina emisji: 18.05

kd/ac

Playlista
Tagi
Playlista